środa, 7 maja 2014

#17 Brak chęci..do czegokolwiek + 4 dzień Skinny Pink Diet.

Cześć kruszynki, jak Wam minął dzień. ?
Mój bilans zaliczony, nie przekroczyłam limitu. Wybaczcie, że nie napiszę bilansu, ale nie mam do tego głowy, jak do reszty z resztą. Chyba się przeziębiłam. I do tego okres, no super.
Chcę mi się wymiotować, głowa mnie boli. Kiepsko z moim samopoczuciem, ale mam nadzieję, że to minie. Jutro mam iść z przyjaciółką na koncert jej idola, nie wiem czy dam radę.
Ale pewnie pójdę, nawet jeśli miałabym tam zemdleć czy jeśli by mi głowa pękała. Nie chcę jej wystawić, ani zawieźć. To jej marzenie, a ona sama nie pójdzie. Nie mogę, nie potrafię. Nie chcę. Mało też dzisiaj ćwiczyłam, ze względu, że ze szkoły wróciłam o 16 i od razu poszłam spać, aż do teraz. Tak by wyglądał mój dzisiejszy dzień. Tylko kolejny dzień z nożyc, reszty brak. Muszę to sobie odbić w kolejnych dniach i więcej poćwiczyć. Jeszcze dwa dni. Dwa dni i weekend, to mnie podnosi na duchu. Później idę jeszcze 2 tygodnie do szkoły i tygodniowa wycieczka, na którą nie jadę. Nie mam ochoty, tam nie miałabym jak się pilnować, jak ćwiczyć. ! I jeszcze większość kretynów z mojej klasy jedzie...wolę odpocząć w domu, zdecydowanie.
I dziękuję że wchodzicie na mojego bloga. Przynajmniej od Was mam wsparcie. Dziękuję. <3

2 komentarze:

  1. Super ze nie przekroczylas :** oby tak dalej kochana <333 trzymaj sie '*'

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniale, że bilans jest w porządku. Łykaj witaminę C - jest dobra na przeziębienia, a poza tym pomaga spalać tłuszcz.
    Trzymaj się lekko :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję aniołku za każdy komentarz. <3